W LESZCZYNOWCACH!
Nasz cel ;-)
Nasz cel ;-)
Od dnia gdy podjęliśmy decyzję, że: TAK, BUDUJEMY SIĘ, srony z projektami domów przegrzewały się do czerwoności. Nasze oczekiwania i wyobrażenia dotyczące domu właściwego dla naszej rodziny były dość jasno sprecyzowane. Ilość sypialni:3, łazienka, salon z jadalnią, kuchnia, pralnia, pomieszczenie gospodarcze- kotołownia. A to wszystko miało się zmieścić w 100-stu m2. Mały, przytulny, funkcjonalny, tani w budowie domek. Przez jakiś okres (gdy czekaliśmy na działkę) byliśmy zauroczeni w SEZAMIE ( w sumie bardziej mój mąż, mnie urzekła tylko wykusz) leczy gdy już mieliśmi w ręku akt własności i chcialiśmy zacząć całą przygodę papierkową zakochaliśmy się w LESZCZYNOWCACH - z biura projektów Archon.
"LAS" = DZIAŁKA



Od dłuższego czasu z mężem przyglądamy się prowadzonym przez Państwa blogom.
Z wielką radością dołączamy do tak licznego grona blogowiczów. Najbardziej interesują mnie wpisy związane z etapem siódmym, czyli wykończenie; szukam inspiracji ;) Natomiast mojego męża wszelkie nowinki technologiczne oraz KOSZTY - co go nieraz załamują.
Działka, którą obraliśmy za podłoże naszego domu pod długim oczkiwaniu (11-stu miesiącach) w griudniu ubiegłego roku stała się naszą własnością. Powierzchnia działki - 2070m2.
Komentarze